Zaloguj się

Autorzy i wydawcy Kalendarza Spółdzielczego „Zjednoczenie” na rok 1939 wierzyli, że dwanaście najbliższych miesięcy upłynie w spokojnym rytmie czterech pór roku.

Winieta wrześniowa ukazywała scenę orki, a kalendarium z zaznaczonymi świętami rzymsko-katolickimi i grecko-katolickimi oraz wykazem imion słowiańskich zamykało przysłowie: „Święty Idzi zboża w polu już nie widzi”.

Na sąsiedniej stronie przypominano, że należy: Zapewnić dziecku stały dochód, by miało okazję do oszczędzania. Zainteresować dzieci szkolną kasą oszczędności. Spłacić ratę pożyczki i odsetek w spółdzielni oszczędnościowo-pożyczkowej. Kupić zboże siewne i nawozy. Zapisać się na listowny kurs spółdzielczy.

Już te krótkie fragmenty starego kalendarza, pamiętającego ostatnie miesiące pokoju oraz pierwsze miesiące II wojny światowej i okupacji, świadczą o tym, że wspomniane wydawnictwo jest ciekawym źródłem wiadomości o zwyczajach i problemach tamtych lat. Kalendarz Spółdzielczy „Zjednoczenie” był wydawnictwem ogólnopolskim, cóż zatem w szczególny sposób wiąże go z Limanową? Otóż na okładce, na tle konturów ówczesnej Rzeczypospolitej dodrukowano napis: Kasa Stefczyka w Limanowej. Nie wiemy ilu członków skupiały w roku 1939 Kasy Stefczyka w samej Limanowej i na terenie powiatu limanowskiego. Musiało ich być jednak na tyle dużo, że opłacało się drukować dla tej grupy oddzielną wersję okładki kalendarza wydawanego przez Związek Spółdzielni Rolniczych i Zarobkowo-Gospodarczych Rzeczypospolitej Polskiej. Z tego właśnie powodu wydawnictwo to jest ciekawym przyczynkiem do poznania rozwoju spółdzielczości oszczędnościowo-pożyczkowej w Limanowej i najbliższej okolicy w latach międzywojennych.





Zdjęcia przedstawiają: Kalendarz Spółdzielczy „Zjednoczenie” na rok 1939.  Wydawca: Związek Spółdzielni Rolniczych i Zarobkowo-Gospodarczych Rzeczypospolitej Polskiej. Okładka i strona tytułowa.


Skoro już mowa o regionalnych śladach w tym wydawnictwie, warto także zwrócić uwagę na rozdział wskazujący pożyteczne lektury. Redakcja poleca tam powieść Władysława Orkana W Roztokach, pisząc, że ukazuje ona: Stosunki między szarą bracia góralską i bogatymi rodami na tle życia wioski podhalańskiej. Główny bohater – Franciszek Rakoczy walczy o sprawiedliwość dla pokrzywdzonych, ale zostaje pokonany.


 Jerzy Bogacz