11 maja br. pracownicy Banku Spółdzielczego w Limanowej z modlitwą o pokój, za Ojczyznę i za młodych uczestniczyli w 39 Pielgrzymce Bankowców na Jasną Górę.
Tegoroczna pielgrzymka przebiegała pod hasłem: "Uczestniczę we wspólnocie Kościoła - Maryjo dopomóż".
Centralnym punktem pielgrzymki była Msza Św. odprawiona na jasnogórskim Szczycie. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Wiesław Lenartowicz, duszpasterz środowiska bankowców z Radomia.
W swoim kazaniu podkreślał, że finanse mają być narzędziami służby ludziom, a w budowaniu ekonomii najważniejszy jest człowiek, jego godność oraz dobro wspólne ponad interesami indywidualnymi czy grupowymi.
Zwrócił uwagę, że ogromnym wyzwaniem jest globalizacja. Młodzi procownicy przychodzą do banku jak do fabryki, dostają miejsce, które jest zmieniane, często są to małe punkty obsługowe. Nie nawiązują relacji, ani między sobą, ani z klientami. Zauważył, że my Polacy, przynajmniej to starsze pokolenie, lubimy być rozpoznawalni, mamy swojego lekarza i to samo jest w banku. Kiedy mamy stałą obsługę, czujemy się bezpieczni.
Podkreślił, że niezmiennie istotny jest wymiar podmiotowy pracy, że jest jednym ze sposobów rozwoju człowieka i wyrażanie jego godności. Ważne jest, aby ludzie mieli poczucie misji, odpowiedzialności i to nie tylko przed pracodawcą za wynik ekonomiczny, ale przed klientem i moralnie przed sobą i przed Panem Bogiem, bo praca nie jest tylko po to by wykonywać plany i otrzymywać pensję. Mamy wyższe cele i ludzie muszą o tym pamiętać, z tego wypływa też ich godność - mówił ks. Lenartowicz.
Bankowcy wzięli także udział w Drodze Krzyżowej na Wałach Jasnogórskich.
Przypomnijmy, że pierwsza pielgrzymka bankowców na Jasną Górę odbyła się w 1985 r.
Źródło: Biuro Prasowe Jasnej Góry
Centralnym punktem pielgrzymki była Msza Św. odprawiona na jasnogórskim Szczycie. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Wiesław Lenartowicz, duszpasterz środowiska bankowców z Radomia.
W swoim kazaniu podkreślał, że finanse mają być narzędziami służby ludziom, a w budowaniu ekonomii najważniejszy jest człowiek, jego godność oraz dobro wspólne ponad interesami indywidualnymi czy grupowymi.
Zwrócił uwagę, że ogromnym wyzwaniem jest globalizacja. Młodzi procownicy przychodzą do banku jak do fabryki, dostają miejsce, które jest zmieniane, często są to małe punkty obsługowe. Nie nawiązują relacji, ani między sobą, ani z klientami. Zauważył, że my Polacy, przynajmniej to starsze pokolenie, lubimy być rozpoznawalni, mamy swojego lekarza i to samo jest w banku. Kiedy mamy stałą obsługę, czujemy się bezpieczni.
Podkreślił, że niezmiennie istotny jest wymiar podmiotowy pracy, że jest jednym ze sposobów rozwoju człowieka i wyrażanie jego godności. Ważne jest, aby ludzie mieli poczucie misji, odpowiedzialności i to nie tylko przed pracodawcą za wynik ekonomiczny, ale przed klientem i moralnie przed sobą i przed Panem Bogiem, bo praca nie jest tylko po to by wykonywać plany i otrzymywać pensję. Mamy wyższe cele i ludzie muszą o tym pamiętać, z tego wypływa też ich godność - mówił ks. Lenartowicz.
Bankowcy wzięli także udział w Drodze Krzyżowej na Wałach Jasnogórskich.
Przypomnijmy, że pierwsza pielgrzymka bankowców na Jasną Górę odbyła się w 1985 r.
Źródło: Biuro Prasowe Jasnej Góry
